KUDŁATY UMARŁ 15 marca 2019r
Niestety jego serce już całkowicie odmawiało posłuszeństwa – odszedł w gabinecie lekarskim – oszczędziliśmy mu cierpienia jakie czekało go w nadchodzących dniach.
Gdy go poznaliśmy był dzikuskiem ale wdzięcznym. Potem bardzo szybko przekonał się do człowieka. Pozwalał robić z sobą wszystko. Przy każdym kontakcie z człowiekiem mruczał i ugniatał. Najpiękniejsze były kontakty z nim. Wykorzystywał każdą chwilę aby przytulać się do opiekunki. Jak to określiła wczoraj pani doktor zawsze BYŁ WDZIĘCZNYM PACJENTEM.
A dla opiekunki BYŁ WDZIĘCZNYM I KOCHANYM PODOPIECZNYM. 😥
ŻEGNAJ ….
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kudlaty2-z-pkdt
24 marca, 2019