Natka w potrzebie
Natka żyje w wiejskiej chacie, często brakowało jej jedzenia. Do niedawna w jej miseczce leżał tylko wysuszony chleb. Kilka lat żyła jedząc suchary i to, co znalazła we wsi. Zycie jej nie oszczędzało. Od jakiegoś czasu dowozimy Natce i jej towarzyszom karmę.
Natka jest piękną trikolorką. Pomimo tego, że nie zaznała w życiu za dużo czułości, jest przyjacielsko nastawionym kotem. Jest bardzo spokojna i grzeczna. Lubi ludzi, nie boi się człowieka, chociaż niewiele dobrego ją spotkało. Natka prowadzi życie kociej damy – jest prześliczna i dostojna. Nie pasuje do świata, w jakim żyje, choć tak wybrał los. Żyje tak już kilka ładnych lat. Wędruje po okolicy, wyleguje się w słońcu, bawi się tym, co na dworze wpadnie jej w łapki – kamykiem, starą zakrętką. Jakoś daje radę. Właściwie: dawała.
Natka ostatnio zapadła na zdrowiu. Na jej skórze pojawiła się wielka rana. Silne zapalenie skóry – duża, dolegliwa, swędząca, bolesna zmiana. Cały bok kici jest wylizany, łysy placek, zaogniona skóra. Do tego Natka bardzo wychudła. Zaniedbana kicia potrzebuje pomocy.
Trafiła do lecznicy. Konieczne było wykonanie badań: posiewu oraz krwi w laboratorium. Można jej pomóc, jednak potrzebne są fundusze. Bardzo prosimy o wsparcie dla Natki – ma ciężkie życie, ale jakoś sobie radzi. Tym razem nie da rady bez Was. Spokojnie poddaje się zabiegom, czeka na pomoc, pozwala się wziąć na ręce i obsłużyć. Leczenie wyraźnie przynosi jej ulgę.
Potrzebne środki na opłacenie diagnostyki, leczenia, pobytu w szpitalu. Każda złotówka to szansa na zdrowie dla Natki. Błagamy o wsparcie – nie mamy środków. Natka naprawdę bardzo Was potrzebuje.
Pomorski Koci Dom Tymczasowy
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
nr konta: 12 2030 0045 1110 0000 0255 8070 (BGŻ)
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: PPABPLPKXXX
PayPal: pkdt.biuro@gmail.com
DOPISEK: Natka