WALCZYMY O GŁUCHEGO CZESIA – POMOCY!!!
By go leczyć potrzebujemy 500 zł na cito. Za chwilę kolejne koszty – również kilkaset złotych. Błagamy o wsparcie!!!
Czesiu po 7 latach został zwrócony z adopcji. Jak niepotrzebny mebel. Rozstali się ludzie, zabrakło serca dla kota. Czesiu jest miziakiem. Od urodzenia jest głuchy, pomimo tego pięknie kontaktuje się z człowiekiem. Dopomina się głaskania, uwielbia dotyk ludzkiej dłoni. By zorganizować sobie czułości, bardzo głośno gada. Jest towarzyski, przylepny, kochany. Człowiek jest dla niego najważniejszy, Czesiu w zamian za towarzystwo, zabawy, mizianki, oddaje całego siebie.
Czesiu ma nowotwór. Bardzo potrzebna diagnostyka i leczenie. Tomokomputer, potem elektrochemioterapia lub amputacja oczka.
Kociak niedawno zaczął drapać oko, pyszczek zaczął mocno puchnąć. Czesiu pojechał do weta. Diagnoza zwaliła nas z nóg. Czerniak złośliwy. Rokowania są ostrożne, ale można kociaka ratować. Trzeba! Zanmy koty, które miały czerniaka, żyją i mają sie dobrze. Czesiek jest dzielny. Pomimo dolegliwości i dużego dyskomfortu (zobaczcie jak wygląda oko) ciągle się przylepia do człowieka. Nastrój ma dobry i wbrew chorobie dobrze funkcjonuje. Nie chcemy odpuścić. Chcemy walczyć, tak jak chce Czesiu. Stracił dom, teraz choruje, ale ma dużo siły, woli życia i radości. Pomóżcie!
Pomorski Koci Dom Tymczasowy
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
nr konta: 12 2030 0045 1110 0000 0255 8070 (BGŻ)
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: PPABPLPKXXX
PayPal: pkdt.biuro@gmail.com
DOPISEK: Czesiu Miziak