Interwencje

Do grona Ósemki Wojowników dołącza KOLEJNA TRÓJKA ….
To już nie ósemka a JEDENESTKA WOJOWNIKÓW…Niekończąca się historia, kolejne maluchy znalezione w miejscu gdzie już udało się, tak myśleliśmy, zabrać wszystkie na dziko urodzone kocięta, gdzie już udało się wykastrować wszystkie kotki, które rodziły.Myśleliśmy, że trikolorka odrzuciła swój miot, albo kociaki nie przeżyły.Ale ona była sprytniejsza, jak to matka z prawdziwego zdarzenia, schowała je […]

Bzyk znowu w potrzebie.
Właśnie minął rok od czasu gdy 2 bardzo chore kocurki i 2 równie chore kocice spod Wejherowskiego ZUKu trafiły pod skrzydła DtzPazurem. Jedna parka – kotka (głucha Dusia) i kocur Buba wydają się być w miarę zdrowe – na dzień dzisiejszy nic im nie dolega pomimo że wszystkie 4 są nosicielami wirusa FIV.Niestety Daszka (Suzi) […]

Pamiętacie historię kota który mieszkał na parkingu pod autami w Wejherowie?
Wczoraj udało się go zabezpieczyć i przewieść do lecznicy. Okazało się że jest to kotka. Po chwili w klatce przy głaskaniu zaczęła głośno mruczeć. Kompletnie nie odnajdywała się na ulicy i dlatego na dworze była bardzo nie ufna.Można powiedzieć że Historia z happy endem ale niestety oba domy stałe które się deklarowały że przygarną kotkę […]

Już za chwilę kolejna wizyta u onkologa z pieskiem Misiem
Bardzo prosimy o wsparcie leczenia psiaka Proszę ja, prosi Misio i jego opiekunka.Leczenie przynosi efekty, ale również skutki uboczne, które trzeba niwelować kolejnymi lekami. Wiele z nich kupuję z własnych środków, podobnie jak paliwo na dojazdy do onkologa co 3 tygodnie. Nie jestem w stanie dźwignąć więcej bo prócz Misia opiekuję się sporą ilością kotów.Fundacja […]

Tczew znowu prosi o pomoc!
Lipiec był dla nas bardzo pracowity. Ilość zgłoszeń i potrzeb trochę nas przerosła. Ale jak mieliśmy odmówić pomocy kotce z ogromną raną czy umierającym kociakom. Mamy już sierpień i kolejne zgłoszenia, kontynuację leczenia a my powoli topimy się w długach. Pomóżcie nam opłacić faktury!Więcej szczegółów w zbiórce:https://www.ratujemyzwierzaki.pl/dt2-tczew-z-pkdt

Wolnobytującej Florce nie dało się pomóc w inny sposób jak tylko ulżyć w cierpieniu.
W sobotni wieczór dostałam alarmujący telefon, że z osiedlową Florką dzieje się coś bardzo złego. Dziwnie oddycha od dłuższego czasu ale teraz przestała już jeść. Nie powiem zdenerwowałam się okrutnie bo DLACZEGO DOPIERO TERAZ? Dlaczego w sobotni wieczór, gdy nie wiele istnieje możliwości pomocy. Jednak nie umiem zostawić TAK POTRZEBUJĄCEGO KOTA BEZ POMOCY. Zawsze takie […]