W niedzielę kociaki Z DOMKU NA KOCICH ŁAPACH miały odwiedziny
Mikołaj nie przyszedł co prawda, ale przyszli jego pomocnicy – Wrzuć groszaka dla zwierzaka i Mona-Auto Detailing dla Twojego auta. Kochani bardzo dziękujemy – dzięki Wam śpimy spokojniej
A goście byli i przynieśli prezenty – karmę, miłe kocyki i żwirek, ale dali kotom też swój czas
Mrozu w końcu miał okazję spożytkować energię na bieganie za wędka, a Belmondo dostał tyle głaszczków, że następnego dnia jeszcze odsypiał, Iruś za to jest zdegustowany tym, że te głaszczki to były tylko od święta i że on to by chciał codziennie
Pirek za to opowiedział mi dziś, że obserwował i że owszem – wyglądało fajnie, ale on jednak musi popracować nad przebojowością.
Jojo twierdzi, że odwiedziny są spoko, ale on to woli popatrzeć na obcych, a miziać się tylko do swoich
Każdy z tych kotów szuka domu