Otrzymaliśmy taką wiadomość od Pani Moniki, która przekonała się do adopcji kociego dwupaku
“Pod koniec sierpnia zgłosiliśmy się do PKDT z myślą o adopcji jednego kotka. Już podczas pierwszego telefonu pani, z którą rozmawialiśmy, namawiała nas na adopcję dwójki kociego rodzeństwa. Początkowo byliśmy pełni obaw, ale szybko zorientowaliśmy się, że była to najlepsza z możliwych decyzji – kotki są dla siebie najlepszym towarzystwem gdy nie ma nas w domu, a oglądanie ich wspólnych zabaw i czułości przekonało nas jak bardzo potrzebują swojej wzajemnej obecności. Kofi i Luka trafiły do nas jako małe, osierocone i przestraszone kotki. Szybko zaczęły się oswajać i z czasem coraz bardziej rozwijać swoje barwne osobowości, stając się dla nas małymi przyjaciółmi.
Cały proces adopcji był cudownie poprowadzony przez panią Anię, która wspierała nas swoją wiedzą i doświadczeniem na każdym kroku. Po kilku miesiącach które minęły od adopcji naszych kotek codziennie utwierdzamy się w przekonaniu, że była to najlepsza decyzja”
Pani Moniko, bardzo dziękujemy za wspaniałe wieści