DAKTYL POTRZEBUJE WASZEGO WSPARCIA
Daktyl ma kilka lat, jest kotem z wiejskiej chaty. To miły, oswojony kocurek, choć trochę lękliwy. Jest grzeczny i łagodny. Lubi wylegiwać się na słońcu lub w jakimś spokojnym kąciku. Mruczy wtedy zadowolony swoje kocie melodie.
Nie miał na co dzień łatwo – wiejska opieka jest słaba. Przez wiele lat jadł resztki lub nic. Teraz dowozimy mu karmę. Nie wyróżnia się w stadzie – bury, niepozorny chłopak. Nie dopominał się też pomocy. Nie potrafił. Cierpiał tak długo, aż spotkała go nasza wolontariuszka.
Jak wygląda – widzicie na zdjęciach. Tragedia. Jego ciałko jest w połowie łyse. Czym prędzej zabrałyśmy go do weterynarza. Daktyl ma ogromne zmiany skórne. Swędzące, dolegliwe. Placki są bardzo duże. Niewykluczone, że ma problem z trawieniem tłuszczy. Potrzebujemy funduszy, by pomóc Daktylkowi, by opłacić diagnostykę i leczenie.
Prosimy, pomóżcie temu niepozornemu buraskowi. Jest przemiłym, wrażliwym kociakiem. Cierpiał w milczeniu, ma tylko Was i nas. Przez pręty klatki spogląda na człowieka, zagląda w oczy i prosi o pomoc. Bardzo potrzebuje wsparcia.
Pomorski Koci Dom Tymczasowy
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
nr konta: 12 2030 0045 1110 0000 0255 8070 (BGŻ)
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: PPABPLPKXXX
PayPal: pkdt.biuro@gmail.com
DOPISEK: Daktyl