Batmanek ma raka płaskonabłonkowego

Batmanek był diagnozowany – coś niedobrego działo się z kością jego twarzoczaszki.
Batmanek to stały już bywalec naszych postów. To kocurek – dawniej dzikusek, który zarzucił swoje życie na wolności, gdy pierwszy raz zachororał. Wówczas prawie z dnia na dzień z niedotykalskiego dzikusa postanowił dosłownie przytulić się do człowieka. Nagle przyszedł, wszedł i usiadł dosłownie na kolanach wolontariuszki powodując jej konsternację bo do tej pory jedyne czego możnabyło się spodziewać od tego kota to ostre pogryzienie i zadrapania (tak było przy łapaniu na kastrację i leczenie ran po walkach – tu wykryto fiv+). Okazało się, że wówczas zachorował na syndrom urologiczny. Po krótkim leczeniu nie opuścił już domu. W krótce okazało się że dopadł go rak zapalny wargi. Batman przeszedł też kilka nawrotów i leczenia grzybicy. Nastepnie cigłe problemy z jamą ustną, wycinanie narośli na migdałach , w gardle a ostatnio wielkiej narośli pod językiem. Także ostatnie wyniki krwi nie były zbyt optymistyczne (nerki na końcu granicy normy a SDMA przekroczone).
Niestety ostatnio nawróciły stany zapalne w gardle , leczone 3 tygodnie – ustapiły. Obenie Batmanowi spuchła mordka pod okiem – jej obrys zrównał się z granicą nosa.
Zrobiliśmy RTG – okazało się, że na obrazie zamazny jest obraz kości – jakby jej nie było. Wykonano biobsję igłową ale także pobrano fragment tkanek (zeskrobano próbkę kości). Lekarz relacjonuje, że kość jest rozpulchniona – igła wchodziła jak w masło, zuełnie bez oporu :(.
Wysłaliśmy materiał na cytologię i histopatologię do Niemiec (IDEXX).

Obecnie wiemy, że to jeden z najagresywneszych raków – Batmanowi pozostało kilka tygodni względnie dobrego życia
Prosimy o pomoc w opłaceniu badań Batmana

Pomorski Koci Dom Tymczasowy
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
NR KONTA: 89160014621030907900000026
SWIFT (kod BIC): PPABPLPKXXX
paypal: pkdt.biuro@gmail.com
DOPISEK: BATMAN