Interwencje

Stoimy przed kolejnym dylematem…

Gucio przechodzi “kapitalny remont” – leczenie świerzbu usznego, kastracja, ekstrakcja kłów. Już wkrótce będzie musiał opuścić klatkę, zwolnić miejsce dla kolejnej kociej biedy. Zawsze bolą nas serca, gdy musimy wypuszczać tak cudowne, miłe, łagodne koty. Gucio to okazałych rozmiarów kocur, o bardzo miłym usposobieniu. Nie ma w sobie cienia agresji i zdaje się, że z […]

I znowu muszę Was prosić o pomoc…

Już nie wiem co mam robić… Kotka z maluchami od Pani Ady wczoraj trafiła na zabieg kastracji (250 zł w tym odpchlenie i odrobaczenie), jej maluchy zostały odrobaczone i odpchlone (pcheł miały więcej niż sierści). (koszt około 100 zł).Mi udało się uzbierać 179 zł… Więc nawet nie wystarczy na to co wyżej….. A co dopiero […]

To miał być zwykły powrót z pracy naszej Wolontariuszki…

… Tylko przez chwilę. Dwie ulice od biura na ulicy siedzi kot. Na środku asfaltu. Bezradnie patrzy na wymijające go samochody. Nie wie co ze sobą zrobić. Zaczynamy pytać. W pobliskim sklepie Państwo mówią, że zmarła Pani z okolicy i kotka została sama, na ulicy. Nie pytamy o więcej. Chyba już nie chcemy wiedzieć kolejnych […]

Kolejna kocia bieda pod naszą opieką

Co tu dużo pisać – sytuacja jakich wiele. Pojawił się na czyjejś drodze kocurek z dużymi deficytami wagi, z ubytkami sierści pełnej pasożytów: pchły, kleszcze, świerzb Krótko pisząc: obraz nędzy i rozpaczy.Pierwszą wizytę wet ma już za sobą. Leczymy, otaczamy troską na jaką nas stać. I mamy pierwszy rachunek do uregulowania. Będą kolejne koszty: kastracja, […]

Świeża sprawa. Potrzebne fundusze!

Środek sezonu, roboty po pachy. Jesteśmy zawalone po kokardę. Na kastrację przyjeżdża bezdomna kotka. W rzeczywistości wygląda dużo gorzej niż na zdjęciach. Jak powiedziała pani doktor: “doświadczona przez życie”, zniszczona, sierść sucha i twarda jak szczotka, z oka leci. Kicia okazuje się też bardzo łagodna i przyjacielska, na stole u weta – anioł. Nieśmiało ugniata […]

Pani Hania od wielu lat dokarmia ponad 30 kotów.

Jedne umierają, pojawiają się kolejne podrzutki. Tak właśnie od jakiegoś czasu Pani Hania karmi również kota Antka, który zaczął mieć poważne problemy z pobieraniem pokarmu.Z braku możliwości finansowych i możliwości odłowienia go najpierw próbowała leczyć go na własną rękę podając codziennie unidox, jednak kocur wymagał profesjonalnej opieki, bo bardzo zmarniał i widać było, że cierpi. […]

PRZEKAŻ 1,5% PODATKU

Twoje zakupy mogą pomagać

Ratujemy Zwierzaki

PomagamyZwierzakom

Zakupy internetowe poprzez

PAY PAL